Witaj w Świecie Biżuterii z Twoich Snów!
-
O Twórczyni
Witajcie Kochani Ludzie którzy trafili na stronę z Moją Cudowną Twórczością!
Oto Ja - Magdalena Rogowska - sprawczyni całego zamieszania :)
Od dziecka uwielbiałam przyrodę i twórczość. Potrafiłam godzinami rysować i chodzić sama po parkach, łąkach i lasach. Zostało mi to i dalej uwielbiam tworzyć i spędzać czas w przyrodzie.
Oto Ja - Magdalena Rogowska - sprawczyni całego zamieszania :)
Od dziecka uwielbiałam przyrodę i twórczość. Potrafiłam godzinami rysować i chodzić sama po parkach, łąkach i lasach. Zostało mi to i dalej uwielbiam tworzyć i spędzać czas w przyrodzie.
Wykształcenie mam artystyczne - plastyk snycerz - i w tym zawodzie też spędziłam parę lat. Rzeźbiłam dłutami, piłami i wszędzie wokół mnie walały się wióry. Rzeźbiłam dla osób prywatnych, pensjonatów, kościołów, współpracowałam ze stolarzami, rzeźbiłam w meblach z litego drewna i w końcu dla przyjemności.
Parę też ładnyh lat - bo jakieś 15, mieszkałam w różnych partiach Bieszczad, gdzie obcowałam na co dzień z przyrodą i codziennie uczyłam się o niej więcej.
Spotykałam na swojej drodze rośliny - tak i lecznicze jak i bardzo trujące, pospolite i rzadkie, spotykałam rysie, wilki, niedziewiedzie i żmije, spotykałam jelenie, zające i borsuki. Chodziłam dolinami, górskimi potokami i górami.
Wszystko to miało niesamowity wpływ na mnie, na moje samoistnienie, świadomość jak i twórczość.
Kiedy w 2022 roku wylądowałam jakimś cudem nad Polskim morzem, mój zachwyt skierował się ku bursztynom. Zaczęłam z obsesją godną poszukiwaczy złota szukać ich po każdym zimowym sztormie. Śledziłam pogodę by wyłapywaćć te magiczne chwile kiedy wypływają na plaże. Ruszałam w drogę gdy tylko wiatry ucichały, by godzinami chodzić w tych niesprzyjających warunkach.
Kiedy znalezione bursztyny leżały już dumnie u mnie w domu , zaczęłam je łączyć w biżuterii z moim ukochanym drewnem.
Stworzyłam serię z czarnym dębęm, orzechem i czereśnią. Biżuteria okazała się dla mnie kolejnym zachwytem, a plecy i zniszczony kręgosłup coraz mniej pozwalały mi na duże formaty rzeźbiarskie.
I tak właśnie wpadłam na pomysł by posiąść tą wiedzę tajemną i alchemiczną jaką jest złotnictwo.
Wylądowałam na cudownym kursie u wspaniałego artysty, i mistrza w swoim fachu - Pana Andrzeja Bandkowksiego, który dzień w dzień przekazywał mi techniki i wiedzę z zakresu tworzenia biżuterii artystycznej. To był piękny start! Sama dochodziłabym do tej wiedzy parę lat!
I tak oto pojawił się projekt ARNIKA JEWELRY - połączenie świata otaczającej nas przyrody i kunsztu artystycznego wytwarzania biżuteii.
Więc nie czekaj! Zachwyć się razem ze mną!
Więc nie czekaj! Zachwyć się razem ze mną!